piątek, 17 lutego 2012

Czym ozdobić ścianę?

Aranżacja wnętrz zwykle nie kończy się na zaprojektowaniu rozkładu mebli czy opracowaniu materiałów, z których mają być zrobione poszczególne przedmioty. Aby pomieszczenia były dopracowane i cieszyły oko klientów, projektanci wnętrz muszą wziąć pod uwagę wybranie lamp, dywanów, obrazów. Te ostatnie często bywają kłopotliwe, ponieważ niekoniecznie to co podoba się nam, podoba się także klientowi. Malunek oprawiony w ramy to przecież dzieło sztuki, jednym podoba się szalona impresja, innym bardziej wpada w oko subtelny pejzaż, jeszcze innym mroczny portret. Jak wybrnąć z patowej sytuacji, skoro podobno o gustach się nie dyskutuje?



Zawsze modnym sposobem ozdabiania ścian  było powieszenie kilku obrazów mniejszych rozmiarów, bądź jednego, ale o znacznych gabarytach. To co przedstawiał malunek zależało od upodobań właścicieli. Niestety ze względu na ograniczony budżet mało kto ma dostęp do oryginalnych dzieł. Nie mniej jednak pracownie malarskie, umiejscowione w każdym mieście, bardzo często organizują wernisaże albo aukcje, na których bez problemu można nabyć prawdziwe rarytasy. Dla koneserów oryginalnych obrazów mamy również radę: warto nawiązać kontakt z młodymi absolwentami akademii sztuk pięknych. Nie rzadko nasi potencjalni goście mogą stać się adeptami pięknych improwizacji oraz wyszukanych kompozycji, które dopiero co wyszły spod pędzla nieznanego malarza. Dobrym pomysłem są tryptyki. Oczywiście wybór obrazów do danych pomieszczeń powinien być przemyślany, tak by ich charakter komponował się z duszą danego pokoju.
 

W pomieszczeniach, w których żyjemy nigdy nie jest za dużo naszych zdjęć. Te pamiątkowe, z ważnych dla nas chwil, zasługują na honorowe miejsca. Warto jednak zadbać o ich odpowiednią oprawę. Solidne ramy i ramki nie oszpecą naszych fotografii, wręcz przeciwnie dodadzą im szacunku. Wybierając jednak formę oprawy pamiętajmy o charakterze ogólnym wnętrza. Szlachetne drewno bądź surowa stal będą pasowały do całkiem innych wystrojów. Jeżeli lubimy zmiany warto zainwestować w solidne, ale także neutralne antyramy.

Do ozdabiania ścian świetnie służą lustra w oryginalnych ramach. Dodatkowym atutem ich zastosowania jest optycznie powiększenie pomieszczenia, w którym się znajdują.

Jeżeli jesteśmy zbieraczami wszelakich pamiątek z podróży możemy znaleźć dla nich godne miejsce, umieszczając je pod taflą szkła. Fantazyjnie rozmieszczone, kolorowe, o różnych kształtach, będą przyciągały spojrzenia i wywołały zazdrość. To obok zegara najlepszy sposób na ozdobienie ścian w kuchni.



Hitem kilku ostatnich sezonów stały się także naklejki na ścianę, które można aplikować samemu. Różnorodność fasonów i kolorów dawały pole do popisu. Niewygórowana cena również sprzyjała ściennym eksperymentom. Niestety, by efekt powalał należy wykazać się odrobiną smaku oraz umiejętnością widzenia przestrzennego. Ogarnięcie całości ściany pozwoli dobrze rozplanować naklejki, ich ponowne przeklejanie może być po prostu niemożliwe. Najlepiej także korzystać z instrukcji obsługi załączonej do każdego modelu. Osobiście doradzamy je bardziej jako ozdoby do pokoików dziecięcych, gdzie malowanie odbywa się stosunkowo często.



Hobbiści powinni chwalić się swoimi zbiorami, dlatego jeżeli można pokazać swoją kolekcję, to czemu nie na ścianie? Bez względu na to czy zbieramy stare zegary, maski, klucze, aparaty fotograficzne czy znaczki, odpowiednio wyeksponowane mogą uczynić z takiej ścianki główny powód częstych odwiedzin naszych gości.

Oczywiście można także pobawić się w upięte tkaniny i gobeliny, jednak trzeba przyznać, że taki sposób ozdabiania ścian przeszedł już dawno do lamusa.