poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Pozwolenie na budowę, a domy angielskie

Masz działkę, ogródek działkowy lub inny wolny plac, na którym rekreacyjnie chciałbyś spędzać weekendy, ale nie chcesz walczyć z urzędami i inwestować w drogą budowę?

Nie martw się, zainwestuj w domek mobilny, który na swojej własności możesz postawić bez zbędnych dokumentów i pozwoleń.

Taka alternatywa jest doskonałym rozwiązaniem dla wszystkich weekendowych wczasowiczów, którzy z dala od zgiełku miasta pragną spędzić wolny czas w iście rekreacyjny sposób. Co więcej, coraz liczniejsze kampingi i pola w nadmorskich kurortach inwestują w podobny sposób i oferują wypoczynek w wynajętych domkach angielskich czy holenderskich. Są one obecnie bardziej popularne niż przyczepy kampingowe, które odstraszają swoją ciasnotą i niekomfortowymi warunkami.


Zalety domków angielskich

Wracając jednak do tematu, popularność domków angielskich nie wywodzi się tylko z wygody jaką oferują, ale przede wszystkim z łatwości zamieszkania w takim obiekcie. Tak na prawdę trzeba posiadać tylko plac, by w dowolnej chwili umieścić na nim domek, wyposażony, umeblowany - praktycznie gotowy do zamieszkania. Podłączenie go do tradycyjnych mediów nie stanowi problemu, a sama egzystencja jest bardzo komfortowa. Domki na kołach przywędrowały do naszego kraju z Holandii, bowiem najwięcej egzemplarzy pochodzi właśnie z tego kraju. Nie mniej jednak ich ojczyzną jest Anglia, która już od kilkudziesięciu lat inwestuje w całe wioski domków mobilnych.


Jak to jest w Polsce?

W Polsce, z prawnego punktu widzenia, taki domek nie jest nieruchomością, a jedynie pojazdem, ponieważ w prosty sposób może być transportowany i umieszczany w dowolnym miejscu. DOmki angielskie nie są związane z ziemią i mogą być przenoszone. Co więcej, nie trzeba być właścicielem gruntu by skorzystać z takiej formy zamieszkania, wystarczy dzierżawić grunt, na którym chcemy ulokować swój domek.