środa, 7 marca 2012

A może tak oświetlenie LED?

Wybór oświetlenia nie należy do najprostszych. Każdemu marzy się co innego, wiadomo - o gustach się nie dyskutuje. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że wiele osób zgodzi się w jednym aspekcie. Mianowicie światło ma tworzyć niezapomnianą atmosferę, intymną aurę, a czasami nawet komfortowe miejsce pracy. Wyzwanie wielozadaniowości domowego oświetlenia sprawia, że decyzje dotyczące lamp zostawiamy na koniec urządzania mieszkania lub domu.



Odrobina ekologii:

Będąc otwartym na nowe technologie weźmy pod lupę oświetlenie LED-owe, które ostatnimi czasy podbija serca coraz szerszego grona klientów. Za główny atut lampeczek ledowych uważa się niską absorpcję energii elektrycznej. Wydzielane światło jest tak samo jasne przy dużo mniejszym zużyciu prądu. Szacuje się, że jest ono o około 80% tańsze, niż standardowe. Dzięki swoim właściwościom są odporne na wszelkie spadki napięcia i nie "mrugają". LEDy wygrywają z halogenami także w rankingu wydzielania ciepła. W przypadku tych pierwszych jest ono mniejsze o około 80%. Prawda, że imponujące wyniki?



Gratka dla projektantów

Dodatkową zaletą jest także dużo możliwości  zabawy z takim oświetleniem. Z powodzeniem montuje się ledowe podłogi, ściany, sufity. Projektanci wnętrz bardzo często w swoich aranżacjach umieszczają tak zwane węże ledowe, które wprowadzają oryginalną atmosferę. Oświetlenie ledowe to nie lada gratka dla architektów wnętrz, którzy lubią cieniowanie pomieszczeń, modelowanie ich za pomocą kąta i rzucanej wiązki światła. Duże możliwości dekoracyjne sprawiają, że taki typ oświetlenia bardzo często montowany jest w lokalach, klubach, dyskotekach.